piątek, 16 sierpnia 2013

Parkowo kaczkowo

Synkowi bardzo spodobało się karmienie kaczek. Właściwie to spędziliśmy dziś prawie dwie godziny nad wodą, okrążając staw, przechodząc przez mostki , śledząc łabędzie i karmiąc kaczki. Propozycja pójścia na plac zabaw, bez wahania została odrzucona ;)
A jutro piknik w parku ze znajomymi mamai i dziećmi. Będzie zabawowo i smakowicie, ja zrobię placki z dyni ;)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz