Byliśmy na placu zabaw i przyszły dzieci z przedszkola, Nosorosos aż piszczał z podniecenia i przebierał nóżkami. Później pojechaliśmy z tatą nad jezioro i zrobiliśmy spontaniczny mini piknik :) Królewicz jest kijkomaniakiem i zbiera je, przebiera, grzebie nimi, wymachuje...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz