Dziś, piękną pogodę wykorzystaliśmy spędzając dzień w parku na placu zabaw. Synek uczy się asertywności w piaskownicy :) Zaskakuje mnie też swoją sprawnością i odwagą - nawet najwyższa zjeżdżalnia nie jest mu straszna. A mnie fascynuje obserwowanie mam, babć, niań i dzieci :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz