Zawsze chciałam żeby mój synek miał swojego ukochanego pluszaka ale on się w ogóle nie interesował misiami. Do czasu... ostatnio w Ikei wybrał sobie pana misia z serduszkiem i zaczął nosić go wszędzie :)
Dziś w H&M znalazł misia i zrobił taką awanturę, że nie byłam w stanie z nim już walczyć i zabraliśmy nowego przyjaciela ze sobą. Oprócz misia, w dłoni musi być też cały czas kubek z piciem, także biedula ma pełne ręce roboty - dwa misie i kubek!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz