sobota, 23 marca 2013

sobota

buty i pielucha, to wszystko, na co zgodził się synek :)

potem zmiana butów...



robiąc śniadanie delektowałam się ciszą, która nagle zapanowała...

w ciszy i skupieniu synek zmieniał wystrój łazienki...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz