środa, 7 listopada 2012

ŚRODA

Synek na śniadanie zjadł deskę serów :)
serek biały, camembert, serek pleśniowy rocpol, żółty ser, wszystko to zagryzł kiszonym ogórkiem i pomidorem :)


 chyba muszę się dokształcić  :)





 Cały czas czekam na aparat.... mam nadzieję, że przed weekendem dojdzie!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz