środa, 31 lipca 2013

Podsumowanie 2 lat

Chyba mnie zmęczenie dopadło i tak mi się jakoś na żale zebrało.... Zbliżają się 2 urodziny królewicza, wydarzenie rzecz jasna radosne! Zrobiłam sobie jednak osobiste podsumowanie i.... No właśnie...
Ilość wieczorów spędzonych bez królewicza - 0
Ilość dni spędzonych bez królewicza - 0
Ilość wyjść w celach towarzysko-kulturalnych, bez królewicza - 0
Wyjścia bez królewicza - kilka razy do lekarza i fryzjera
Ilość godzin dziennie z królewiczem - 14h - 1h max na sen, 2h w ciągu całego dnia na bajki, może 1h się uzbiera z tatą (jeśli nie jest w tzw. Delegacji) = 10h dziennie

Do tego bestia taka wredna, że nikt tylko Mama, mama, mama.... Instytucja Babcia u nas nieaktywna, ciocie daleko, do niań nie mam zaufania ani kasy.... Do przedszkola bym posłała ale już sobie wyobrażam te ryki i lamenty....


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz