Okazało się, że mam 6 rodzajów makaronu w różnych kolorach i kształtach, do tego fasolki, soczewica, groch. Synek wciągnął się w zabawę w segregowanie makaronów - zielony do zielonej, pomarańczowy do pomarańczowej a żółty do żółtej miseczki :) dotykaliśmy, próbowaliśmy - królewicz przekonał się do dmuchanego ryżu. Bardzo udana zabawa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz